środa, 13 lutego 2013

Kiedy bieli się drzewka?

Wzmożone bielenie drzewek można zaobserwować w ogródkach działkowych na wiosnę. Przy okazji działkowcy bielą też krawężniki i co im tam podejdzie pod pędzel.
O tej porze roku, jednak, malowanie drzewek ma już tylko funkcję dekoracyjną, bo bielenie pni drzewek owocowych na wiosnę żadnego innego sensu już nie ma.



Po co zatem bieli się drzewka?
Zabieg bielenia pni drzew owocowych ma na celu ochronę przed nadmiernym nagrzewaniem się powierzchni kory od strony południowej w słoneczne zimowe dni. Jak wiadomo, kolor biały odbija promieniowanie i pobielona powierzchnia nie pochłania promieni słonecznych w tak dużym stopniu, jak ciemna. Literatura zaleca bielenie drzewek już na przełomie grudnia i stycznia, gdyż w styczniu słońce operuje silniej, a po słonecznym dniu przychodzi z reguły mroźna noc. Podczas takich wahań temperatury niezabezpieczone przed mrozem powierzchnie pni pękają na skutek różnicy napięć między zewnętrzną schłodzoną warstwą, a wewnętrzną nagrzaną w ciągu dnia. Takie pęknięcia, najczęściej pionowe, osłabiają drzewa i są drogą wnikania drobnoustrojów chorobotwórczych. W ciągu sezonu wegetacyjnego w miejscu pęknięcia może wytwarzać się tkanka przyranna, co obserwujemy w postaci tzw. listw mrozowych.

Do bielenia używa się specjalnego wapna (dostępnego w sklepach ogrodniczych) zmieszanego z wodą do gęstości śmietany z dodatkiem niewielkiej ilości białej emulsji dla lepszej przyczepności. Stare drzewa maluje się grubym pędzlem ławkowcem, młode odpowiednio cieńszym.

Bielenie młodego drzewka
Pomalowane pnie starych drzew


Podobną do bielenia rolę pełnić mogą specjalne osłony na pnie stosowane przed zającami lub chociażby deska oparta od strony południowej o drzewo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz