sobota, 2 maja 2020

Bioróżnorodność w ogrodzie


Bioróżnorodność to występowanie wielu rodzajów i gatunków organizmów w określonym środowisku, im więcej mikrośrodowisk na jednym obszarze tym większa bioróżnorodność.

Dlaczego bioróżnorodność jest ważna? Ponieważ umożliwia przetrwanie wielu zagrożonym gatunkom zarówno roślin jak i zwierząt. Jak chodzi o nasze ogrody zależy nam przede wszystkim na umożliwieniu przetrwania owadom zapylającym, dla których tak ulubione przez człowieka monokultury są zabójcze, a owady te pracują na naszą korzyść, dzięki nim zbieramy plony owoców i warzyw.
Pszczoła na kwiatach tawuły ożankolistnej, fot. Hanna Fleszar

Z punktu widzenia człowieka bioróżnorodność w ogrodzie to także, wraz ze zmieniającymi się porami roku, korowód zmieniających barw, faktur i zapachów. Czyż nie jest przyjemnie słuchać śpiewających ptaków wiosną , brzęczenia owadów w rozgrzanym letnim słońcu, patrzeć na kolorowe kwiaty krzewów, bylin i roślin jednorocznych, chłonąć ich zapachy?
Tawuła szara 'Grafsheim' kwitnąca w kwietniu, fot. Hanna Fleszar

Dlatego właśnie promuję bioróżnorodność i zachęcam właścicieli ogrodów do tworzenia kolorowych oaz. Niech się dzieje! Niech wiosna wybucha żółcieniami forsycji i żonkili, aby potem ustąpić miejsca bieli kwitnących drzew pestkowych, czeremchy i tawuły, potem rzadko spotykanej ale niezwykle eleganckiej obieli. Maj niech rozkwitnie wszystkimi odcieniami lilaka, potocznie zwanego bzem. A kiedy wiosna już okrzepnie i przypomina wczesne lato zachwyćmy się zapachem jaśminowca, maciejki, dalej dajmy się uwieść lawendzie i w końcu utońmy w słodkim zapachu róż damasceńskich. Kiedy nasz ogród zapłonie jesiennymi barwami, jakby w ostatnim podrygu przed długim zimowym snem nie smućmy się, bo kolejna wiosna przyniesie jeszcze więcej kolorów i zapachów.
Koniec kwietnia w ogrodzie: kwitnie wilczomlecz złocisty i zaczyna obiela mieszańcowa 'The Bride', po prawej tawuła japońska 'Anthony Waterer' dopiero rozwija listowie, fot. Hanna Fleszar

Koniec maja w ogrodzie: kończy kwitnienie piwonia drzewiasta, na różowo kwitnie kolkwicja chińska, białe baldachy należą do kaliny koralowej 'Compactum', fot. Hanna Fleszar
Pełnia czerwca w ogrodzie: pachnąca róża 'Queen of Sweden', w tle rozwijające się kwiaty hortensji drzewiastej 'Anabelle', fot. Hanna Fleszar

Ogród bylinowy: różne odmiany tawułki Arendsa, runianka japońska, wielosił błękitny, orliki, paprocie, fot. Hanna Fleszar

Pachnące kwiaty budlei Davida przyciągają motyle, na zdjęciu fruczak gołąbek, fot. Hanna Fleszar
Do tego wszystkiego zachęcam, bo uważam że trawnik otoczony wyłącznie tujami jest smutny i nie mogą w nim znaleźć pożywienia owady zapylające, o których przetrwanie walczymy na całym świecie. Zieleń jest kojąca, ale kolor i zapach pobudza w nas życie. Popatrzmy jeszcze raz na nasz ogród. Co by tu zmienić?

2 komentarze:

  1. Rożnorodnosc jest ważna, Ładne zdjecia
    __________________________
    Bartmetaco

    OdpowiedzUsuń