Różowe cudo w ogrodzie

Nie wiem, dlaczego nie lubię różowego w domu albo na sobie. Lakieru do paznokci, tapety, kafelek w łazience, sweterka. Uwielbiam za to kwitnące na różowo drzewa i krzewy.
Odmian drzew i krzewów o różowych kwiatach jest dosyć sporo.
Zaczynając od najwcześniej kwitnącego migdałka, magnolii, jabłoni rajskiej, krzewuszki (wajgeli), kolkwicji, tawuły ‘Anthony Waterer’, pięciornika ‘Pink Queen’, tamaryszka, hortensji do najpóźniej kwitnącej ketmii syryjskiej (Hibiscus syriacus). 
Moim ulubionym krzewem jest jednak kolkwicja chińska (Kolkwitzia amabilis), dużo mniej popularna niż spokrewniona z nią krzewuszka, jednak moim zdaniem o wiele ładniejsza. Liście i kwiaty są drobniejsze, a tym samym delikatniejsze, ale kwiatów jest cała masa, w związku z tym cały krzew jest różową plamą na tle zieleni trawnika.
Kolkwicja chińska kwitnie w pierwszej połowie czerwca, krzew osiąga wysokość 2,5-3 m. Po przekwitnięciu warto krzew przyciąć, aby się zagęścił i miał więcej kwiatów kolejnej wiosny.

Kolkwicja chińska (Kolkwitzia amabilis)

Kolkwicja chińska (Kolkwitzia amabilis)