wtorek, 21 sierpnia 2012

Czy w Polsce można uprawiać melony?

Zastanawiając się wiosną, co by tu jeszcze posadzić na wolnych grządkach, wymyśliłam, że posadzę melony. Podzieliłam się tą myślą z kolegą biologiem.
- Moja babcia uprawiała melony przed wojną pod Lwowem, ale pod osłonami. Nie wiem czy u nas bez tunelu dojrzeją. – odpowiedział mi. Postanowiłam spróbować.

Wybrałam polską odmianę melona (Cucumis melo) Seledyn F1, odporną na niskie temperatury i choroby. Nasiona wysiałam początkiem maja, siewki wysadziłam do gruntu po 15 maja. 
Siewki melona (Cucumis melo) Seledyn

Nie przykryłam włókniną, bo nie zaopatrzyłam się w nią.

Pielęgnowałam, jak zwykle, odchwaszczając grządkę i podlewając młode roślinki. Młode zawiązki owoców były jajowate w kształcie, zielone i pokryte grubą warstwą kutneru. W miarę dojrzewania, traciły kutner, stawały się gładkie, a niektóre miały drobne żyłkowania na skórce. 
Niedojrzały melon odmiany Seledyn

Pierwszy w pełni dojrzały melon miały żółty kolor skórki i cudownie pachniał. Zapach stał się jeszcze bardziej intensywny po przekrojeniu, melonem pachniał cały dom a miąższ był bardzo soczysty o słodkomdłym smaku, jednak doskonale komponującym się z sokiem z cytryny. Myślę, że tak smaczny melon wyrósł dzięki wyjątkowo słonecznej i gorącej pogodzie tego lata, bo gdy się trochę ochłodziło następne melony nie były już tak słodkie. Ale w dalszym ciągu, po pokrojeniu w kawałki, dodaniu nieco cukru i soku z cytryny, i pozostawieniu na 1-2 godz. w lodówce, smakowały wyśmienicie.
Zatem w Polsce jak najbardziej można uprawiać melony i to bez osłon.
Polecam!
Dojrzały gotowy do zerwania melon odmiany Seledyn


Melon odmiany Seledyn

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz