czwartek, 2 stycznia 2020

Rośliny do ogrodu zimowego

Ogród zimowy - w otoczeniu zieleni a jednak wewnątrz.


Coraz więcej osób budujących dla siebie dom znajduje w nim miejsce na ogród zimowy. Jest to wspaniała alternatywa dla miłośników przebywania wśród zieleni. Ogród zimowy zapewnia poczucie pobytu na zewnątrz, jednak izoluje od wiatru deszczu i zimna w miesiącach, kiedy przesiadywanie na tarasie staje się bardziej wyzwaniem niż przyjemnością. Dla osób podatnych na depresję jesienno-zimową wygrzanie się w słońcu jest jak porządna dawka antydepresantów, stąd kolejna funkcja ogrodów zimowych jako miejsca, w którym możemy zażywać fototerapii.

cat in sunroom
Kot zażywający fototerapii :) fot.Hanna Fleszar
Nagrzany marcowym lub październikowym słońcem ogród zimowy oddaje ciepło i może ogrzać cały dom. Ale żeby przyjemnie spędzać czas w tym miejscu potrzebne są rośliny.
Rośliny do ogrodu zimowego to głównie przedstawiciele roślinności śródziemnomorskiej nie znoszące mrozu, wystawiane w lecie na świeże powietrze. Latem temperatury w zamkniętym ogrodzie zimowym mogą sięgać 45 stopni, zatem projektując ogród zimowy koniecznie trzeba pomyśleć o systemie wentylacyjnym, otwieranych oknach i roletach przeciwsłonecznych.
Zimą przy spadkach temperatury na zewnątrz od -10 i mniej, potrzebne jest źródło ogrzewania aby utrzymać temperaturę powyżej zera, o ile zależy nam na roślinach.
Najbardziej chyba powszechnymi roślinami doniczkowymi do ogrodów zimowych są oleandry (Nerium oleander), wystawiane w lecie na tarasy i znoszące niewielkie wrześniowe przymrozki.
nerium
Oleander (Nerium oleander) fot. Hanna Fleszar
nerium
Oleander (Nerium oleander) fot. Hanna Fleszar

Oleandry występują w wielu odmianach kolorystycznych: kwiaty od białego przez różne odcienie różu do koloru czerwonego wina, a także o kwiatach pojedynczych lub pełnych (ciekawostką jest, że tylko kwiaty pełne cechują się pięknym zapachem). Uprawiana przez nasze babcie kliwia (Clivia) również lepiej rośnie i obficiej kwitnie w ogrodzie zimowym, gdzie zimą ma około 10 stopni i sporo światła.
clivia
Kliwia (Clivia) fot. Hanna Fleszar
Osoby, które lubią gotować powinny wykorzystać ogród zimowy do uprawy roślin przyprawowych jak wrażliwy na mróz wawrzyn szlachetny (Laurus nobilis) czy rozmaryn (Rosmarinus officinalis).
Coraz częściej też zachęceni ofertą supermarketów możemy cieszyć się takimi roślinami jak bugenwilla (Bougainvillea), jaśmin (Jasminum) - prawdziwy, nie nasz jaśminowiec), kamelia (Camellia).
laurus
Wawrzyn szlachetny (Laurus nobilis) fot. Hanna Fleszar
Bougainvillea
Bugenwilla (Bougainvillea) fot. Hanna Fleszar

jasminum
Jaśmin (Jasminum) fot. Hanna Fleszar
Jeśli mamy sporo miejsca możemy pokusić się o bananowca (Musa x paradisiaca) lub kolokazję jadalną (Colocasia esculenta) rośliny o efektownych dużych liściach.
Jeżeli lubimy przed wejściem do domu stawiać donice z roślinami możemy hodować drzewka cytrusowe: cytryny lub mandarynki, które na zimę przenosimy do oranżerii. Na północne wejścia proponuję ozdobną z liści aukubę japońską (Aucuba japonica), której nie przeszkadza 2-3 stopniowy mróz. Od połowy listopada bezpieczniej jednak przenieść ją do oranżerii. Można tam też przechowywać kłącza i bulwy roślin wykopanych na zimę, jak datura (Brugmansia), kalla (Zantedeschia), tuberoza (Polianthes). Dzięki światłu wcześniej wypuszczą zielone pędy i w efekcie wcześniej zakwitną wysadzone do ogrodu po 15 maja.
aucuba
Aukuba japońska (Aucuba japonica) fot. Hanna Fleszar
brugmansia
Datura (Brugmansia) fot. Hanna Fleszar
zantedeschia
Kalla (Zantedeschia) fot. Hanna Fleszar
 
polianthes
Tuberoza (Polianthes) fot. Hanna Fleszar
Ogród zimowy posiada też tę zaletę, że może służyć nam jako mnożarka (jeśli siejemy warzywa do swojego warzywnika), zapewniając wiosną słoneczne światło i ciepło tak potrzebne nasionom do kiełkowania.
Już po roku użytkowania ogrodu zimowego może się okazać, że to najlepsze miejsce w całym domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz